Choć trudno w to uwierzyć 300 lat temu pieczarki były towarem równie ekskluzywnym, co trufle. Podawano je do homarów, raków i wytwornych alkoholi.

Sposób hodowli tego niepozornego grzybka zawdzięczamy Francuzom. Jeden z mieszkańców podparyskiej miejscowości Passy odkrył, że pieczarkom najbardziej służą warunki panujące w starych kamieniołomach. Stała temperatura i wilgotność wydrążonych skał pozwalały mu na zbiory praktycznie przez cały rok. W tamtym czasie kremowe grzyby były bardzo drogie i pozwolić sobie na nie mogli tylko nieliczni, dlatego też ogrodnik chciał tę wiedzę zachować jak najdłużej tylko dla siebie. Jednak jego sukces, głównie finansowy, zwrócił uwagę sąsiadów i tajemnica wyszła na jaw.

Dziś pieczarki uprawiane są na szeroką skalę i nikt raczej nie patrzy na nie jak na rarytas. Najchętniej hodują je Francuzi, Holendrzy i… Polacy. Według różnych szacunków co 5 pieczarka jedzona w Europie pochodzi z naszego kraju.

Generalnie grzyby są ubogie w wartości odżywcze. W przypadku pieczarek jednak tak nie jest. Są bogate w błonnik i mają mało kalorii, nie zawierają przy tym cholesterolu. Znajdziemy w nich witaminy z grupy B, a także ważną dla zdrowia naszych kości witaminę D, której próżno szukać w warzywach.

Mają niewiele tłuszczu, za to sporo białka, dlatego nie może ich zabraknąć w diecie bezmięsnej. Przeciwdziałają tworzeniu się toksycznych złogów w organizmie i ułatwiają trawienie. Ze względu na dużą zawartość kwasu foliowego polecane są przyszłym mamom. Mają też sporo minerałów, a także fosforu, selenu i żelaza.

Co ciekawe, pieczarki zawierają też dużo miedzi. Posiłek przygotowany na bazie tych grzybów może zaspokoić nawet 1/3 dziennego zapotrzebowania na ten pierwiastek. Nawet znikomy jego niedobór ogranicza zdolność białych krwinek do ich działania przeciwzapalnego. Tak więc pieczarki zwiększają odporność organizmu i chronią przed wolnymi rodnikami. Poprawiają też pracę mózgu, zdolność myślenia i zapamiętywania.

W kuchni pieczarka jest niezwykle uniwersalna – można z niej przyrządzić zupę, sos, surówkę, dodać do zapiekanki. Można ją zamarynować, upiec na ruszcie, usmażyć na maśle czy nadziać farszem.