Jedziemy do Zakopanego, lecimy do Tokio

Polacy zakochali się w wyjazdach. Uwielbiamy zarówno Bieszczady, hiszpańską riwierę, jak i bardziej egzotyczne miejsca. Niestety zapominamy, że podczas podróżowania także powinniśmy dbać o żołądek.

Pierwsze na liście naszych destynacji jest Zakopane. Jako środek transportu wybieramy samochód. Zanim jednak udamy się na całodzienną wędrówkę po górach lub na stok, najpierw musimy spędzić kilka godziny w jednej, siedzącej pozycji. Oznacza to spowolnione trawienie i krążenie. Wiele osób wtedy nęka senność i rozdrażnienie, niektórych także choroba lokomocyjna.


Nieprzyjemności podczas podróży możemy jednak uniknąć.
Pomoże nam w tym oczywiście odpowiednie jedzenie.


Na lądzie
Jak skomponować menu idealne na czas podróży? Przede wszystkim powinno być lekkie i sycące, łatwe w spożyciu, odporne na niekorzystne czynniki zewnętrzne i temperaturę. Ciężkostrawne potrawy, przygotowane z użyciem dużej ilości tłuszczu mogą spowodować dolegliwości ze strony układu trawiennego i zamienić naszą wyprawę w koszmar.

Warto więc wcześniej przygotować własny prowiant na drogę i szerokim łukiem omijać restauracje typu fast food. Przede wszystkim nasz posiłek będzie wtedy pełnowartościowy i dostarczy odpowiednią dawkę energii. Natomiast zestaw składający się z hamburgera, frytek i napoju gazowanego tylko oszuka mózg. Chwilę po takim daniu znowu będziemy głodni, a organizm zmęczony.

Zielone światło
Jeżeli potrzebujesz więcej siły, by nie zasnąć za kierownicą, zamiast po batoniki sięgnij po bakalie i owoce. Dietetycy szczególnie polecają banany, ponieważ zawierają dużo potasu, który m.in. reguluje ciśnienie krwi. Są również źródłem ożywczej witaminy C – jeden banan zawiera około 15% zalecanego dziennego spożycia. Poprawiają także zdolność myślenia i koncentrację.

Oprócz owoców warto mieć przy sobie warzywa. Podróż dobrze zniosą rzodkiewki, papryka czy pomidorki koktajlowe. Będą nie tylko smacznym dodatkiem do kanapek, ale także świetnym źródłem błonnika, który korzystnie wpływa na pracę układu pokarmowego. Możesz także wcześniej przygotować warzywa na parze (ważne, by ugotować je al dente!), zapakować je do specjalnego pudełeczka i w razie głodu zjeść posypane np. orzechami lub migdałami.

Wysoko w przestworzach
Gdy wybieramy się w dalszą podróż często, jesteśmy zdani na łaskę firmy cateringowej obsługującej naszą linię lotniczą. Posiłki wliczone w cenę biletu są jednak coraz skromniejsze, a podniebny bufet drogi. Jedzenie różni się w zależności od linii lotniczych, jednak zawsze jest lekkie, ale niekoniecznie smaczne.

Zrób to sam
Także wybierając się do Barcelony bądź Tokio warto przygotować własny posiłek na drogę. O ile przepisy celne nie stanowią inaczej, do bagażu podręcznego możemy zapakować żywność w dowolnych ilościach, jeśli nie ma ona formy płynnej. Jogurty, napoje i galaretki przewozimy tak samo jak wszystkie inne płyny, czyli w naczyniach o pojemności do 100 ml, w jednej torbie o łącznej objętości 1 litra. Jednak, by uniknąć niespodzianek, przed wylotem warto sprawdzić przepisy obowiązujące na konkretnej trasie.

Jeżeli mamy przed sobą wielogodzinny lot i zmianę strefy czasowej szczególnie musimy zadbać o to, co jemy, i to z kilkudniowym wyprzedzeniem. Taka podróż jest dla organizmu ogromnym obciążeniem. Dlatego na talerzach nie może zabraknąć warzyw i owoców, dostarczających niezbędnych witamin i minerałów. Doświadczeni podróżnicy polecają koktajl z witaminy C wzmacniającej odporność, magnezu i potasu poprawiających pracę mięśni i układu krążenia oraz wapnia, który łagodzi skutki ewentualnych alergii, wywołanych np. przez klimatyzację w samolocie.

Nie daj się chorobie
Osoby źle znoszące podróżowanie powinny sięgnąć po napar lub herbatkę z imbiru, które pomagają zwalczyć mdłości. Jeśli nie lubisz jego specyficznego smaku, sięgnij po łagodniejszą melisę. Należy bezwzględnie unikać kawy, alkoholu i słodkich, gazowanych napojów, które mogą spotęgować dolegliwości.

Czas na listę
Przed i w trakcie podróży lepiej też zrezygnować z mleka (sięgnij po kefir lub jogurt), kapusty, fasoli i tłustego mięsa, które niepotrzebnie obciążają żołądek. Postaw na lekkie posiłki przygotowane na parze lub z użyciem minimalnej ilości tłuszczu.

Unikaj produktów szybko się psujących i wrażliwych na czynniki zewnętrzne. Z tego powodu lepiej sprawdzą się kanapki z serem żółtym niż twarożkiem, suchą niż soczystą wędliną. Zamiast ogórka i pomidora lepiej użyć trwalszej sałaty.

Dobra woda
Niezależnie od środka transportu w podróży najlepszym wyborem jest woda niegazowana. Wybierzmy mineralną z dużą zawartością cennego magnezu, który zatroszczy się o nasze nerwy. Możesz także sięgać po soki owocowe i warzywne. Świetnie sprawdzi się ten z pomidorów, który dzięki dużej zawartości potasu pomoże zadbać o układ krążenia podczas długiego lotu.

Podczas podróży powinniśmy pamiętać o zasadzie 5 posiłków dziennie. Dzięki temu pełni energii do razu będziemy mogli ruszyć na szlak.